W dniu 10.01.2015 pod Pałacem Prezydenckim przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie odbył się protest przeciwko znowelizowanej ustawie o organizmach transgenicznych (GMO). Protestujący skierowali apel do Prezydenta RP o zawetowanie tej nieszczelnej ustawy (bo umożliwiającej przedostanie się do środowiska naturalnego GMO), która wcześniej została przyjęta przez sejm i senat RP.
Przed dwoma laty, gdy domagaliśmy się zawetowania ustawy nasiennej znoszącej wszelkie zapisy związane z GMO, Pan Prezydent zapewnił nas, że już wkrótce powstanie całościowa, jednoznaczna nowela ustawy o organizmach transgenicznych. Zarówno przedstawiciele rządu, jak i Prezydent deklarowali wówczas swoją wolę uczynienia z Polski kraju wolnego od GMO. Po dwóch latach okazało się jednak, że nowela ustawy nie jest ani jednoznaczna, ani całościowa. W głównej mierze zajęto się w niej regulacją przepisów prawnych odnośnie zakładów genetyki zamkniętej i doświadczalnej. Zwłaszcza ta druga część, tj. 'uwalnianie GMO do środowiska’ wzbudziła sprzeciw Koalicji i Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO, dlatego obie organizacje przystąpiły do protestu w Warszawie. Protest był wspierany także przez inne organizacje, jak np. Narodową Wolną Polskę, Fundację Wspierania Rozwoju Kultury i Społeczeństwa Obywatelskiego QLT, Fundację Przebudzenie czy Instytut Ochrony Zdrowia itd.
Protest, którego głównym organizatorem było Pospolite Ruszenie – inicjatywa obywatelska – a na który przybyło wielu obywateli i działaczy z całego kraju (około 100) przebiegał całkowicie pokojowo i bez zakłóceń. Wysyąpiło na nim wielu długoletnich aktywistów Koalicji i Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO, jak Paweł Połanecki, Lena Huppert, Anna Szmelcer, Anna Bednarek czy Dorota Staszewska (kolejość wystapień na filmie) oraz wielu przedstawicieli innych organizacji. Podczas wystąpień zostały głośno wypowiedziane zarzuty wobec rządu i Prezydenta dotyczące ustawy o GMO i nie przestrzegania konstytucyjnych zasad demokracji. Rozdano wiele ulotek informacyjnych i plakatów.
Na zebraniu po proteście przedstawiciele organizacji biorących udział w pikiecie podjęli jednogłośnie uchwałę o kontynuowaniu protestu w chwili, gdy ustawa o GMO zostanie przedłożona Prezydentowi RP do podpisu, w nadziei, że Prezydent zechce wysłuchać głosu przedstawicieli Narodu i zawetuje ustawę. Z sondaży wynika bowiem jasno, że 70 % społeczeństwa nie chce spożywać produktów GMO, a tym bardziej, by rośliny GMO zostały dopuszczone w Polsce do uprawy.
A tu ponad godzinny film z protestu