Globalna Federacja Zdrowia Kobiet FIGO wzywa do wycofania herbicydów zawierających glifosat

FIGO, Międzynarodowa Federacja Ginekologii i Położnictwa, wezwała w środę do globalnej rezygnacji z najczęściej stosowanego herbicydu na świecie, glifosatu, w celu ochrony zdrowia kobiet i dzieci.

FIGO, znany jako globalny głos na rzecz zdrowia kobiet, pozostaje w oficjalnych stosunkach ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO) i ma status konsultacyjny z Organizacją Narodów Zjednoczonych (ONZ). Stały się teraz jednym z pierwszych globalnych organów zdrowia, które domagają się usunięcia glifosatu z globalnego użytku.

Oświadczenie FIGO (Międzynarodowa Federacja Ginekologii i Położnictwa): Komitet ds. Zdrowia Środowiska Rozrodczego i Rozwojowego:

W ciągu ostatnich piętnastu lat coraz więcej dowodów wskazywało na rolę narażenia środowiska na zdrowie.

Niezależnie od tego, czy naukowcy dokonują przeglądu zwiększonego odsetka raka, zaburzeń neurorozwojowych, wyników ciąży lub wad wrodzonych, istnieją dowody na poparcie wpływu narażenia chemicznego na zdrowie. Substancje chemiczne u kobiet w ciąży mogą przenikać przez łożysko i, podobnie jak w przypadku rtęci metylowej, mogą gromadzić się w płodzie i wywoływać długotrwałe następstwa.
Poniższe stwierdzenie dotyczące glifosatu odzwierciedla przegląd literatury i zasadę ostrożności. Zasada ta implikuje społeczną odpowiedzialność za ochronę społeczeństwa przed narażeniem na szkodę, gdy badania naukowe wykazały prawdopodobne ryzyko. Te zabezpieczenia można złagodzić tylko wtedy, gdy pojawią się dalsze odkrycia naukowe, które dostarczą solidnych dowodów na to, że nie spowoduje to żadnych szkód. W niektórych systemach prawnych, takich jak prawo w Unii Europejskiej, stosowanie zasady ostrożności stało się ustawowym wymogiem w niektórych obszarach prawa.

Tło:
Glifosat został opatentowany w 1961 roku i jest najczęściej stosowanym herbicydem na świecie. W ciągu ostatniej dekady na całym świecie wydano sześć miliardów kilogramów. Jest stosowany w połączeniu z innymi chemikaliami w celu zwiększenia skuteczności. Stosowano go do kontroli upraw, kontroli upraw marihuany i koki oraz w genetycznie zmodyfikowanych zastosowaniach herbicydów. Narażenie na glifosat może być bezpośrednie z powodu zastosowania lub pośrednie z powodu trwałości w łańcuchu pokarmowym. Występuje w produktach spożywczych i w zaopatrzeniu w wodę z powodu spływu z rolnictwa.

Trwają globalne badania mające na celu zrozumienie potencjalnego wpływu na zdrowie ludzi. W 1985 r. Glifosat został zaklasyfikowany jako czynnik rakotwórczy klasy C przez Agencję Ochrony Środowiska. Klasa C stwierdza, że ​​istnieją sugestywne dowody na raka. W 1991 r. EPA zmieniła klasyfikację na E, dowód na brak działania rakotwórczego u ludzi.

Pudełko z glifosatem

Certyfikaty bez pozostałości glifosatu dla marek żywności – kliknij tutaj
Sprawdź swoje jedzenie i wodę w domu na glifosat – kliknij tutaj
Przetestuj swoje włosy pod kątem glifosatu i innych pestycydów – kliknij tutaj, aby dowiedzieć się o swoim długotrwałym narażeniu

W 2015 r. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) sklasyfikowała go (2A) jako prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi. IARC ma proces przeglądu naukowego, który koncentruje się na niezależności, dostępie do danych i przejrzystości z udziałem komitetu naukowego IARC i obserwacji, ale nie z udziałem wielu grup (przemysłu i nie-przemysłu). IARC przyjrzał się badaniom na zwierzętach, uszkodzeniu DNA i rakowi.
W 2015 r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności opublikował raport, w którym stwierdził, że jest mało prawdopodobne, aby glifosat stanowił rakotwórcze zagrożenie dla ludzi, i zaproponował nowy środek bezpieczeństwa, który zaostrzy kontrolę pozostałości glifosatu w żywności. W najnowszej metaanalizie opublikowanej w 2019 r. Stwierdzono, że istnieje istotny związek między chłoniakiem nieziarniczym i chłoniakiem.

W tym samym roku, uznając potrzebę globalnej federacji zajmującej się zagrożeniem toksycznymi chemikaliami środowiskowymi dla ludzkiego zdrowia reprodukcyjnego i rozwojowego na arenie światowej, FIGO przyjęło swoją opinię, Wpływ narażenia na toksyczne chemikalia środowiskowe dla zdrowia reprodukcyjnego. Kiedy na naszym Światowym Kongresie FIGO w 2015 r. Opublikowano tę opinię na temat narażenia na środowisko, powołaliśmy również globalną grupę roboczą ds. Zdrowia reprodukcyjnego i rozwojowego środowiska (RDEH). Ta grupa robocza ustaliła globalny program wpływu toksycznego narażenia na zdrowie kobiet. Ze względu na znaczenie tego problemu oraz uznany wpływ na zdrowie i dobre samopoczucie kobiet i noworodków na całym świecie, w 2018 r. Grupa robocza została doceniona za wpływ, jaki wywarła i została wyznaczona jako formalny Komitet FIGO.

Glifosat będzie gotowy do odnowienia w 2022 r. W Unii Europejskiej; a panel państw członkowskich dokona przeglądu oceny. Francja zobowiązała się do zaprzestania stosowania glifosatu i znalezienia alternatywnych zasobów przyjaznych dla środowiska. W 2019 r. HEAL Health and Environment Alliance zacytował nowe badania, które udokumentowały transgeneracyjne działanie glifosatu i stwierdził, że jeśli pestycyd wykazuje szkodę następującą z pokolenia na pokolenie, daje to Komisji Europejskiej możliwość podjęcia środków zapobiegawczych w celu ochrony zdrowia. 1,3 miliona obywateli podpisało inicjatywę zakazującą glifosatu

FIGO, który od ponad sześćdziesięciu pięciu lat współpracuje z najważniejszymi organami zdrowia na świecie, w tym pracując w oficjalnych stosunkach ze Światową Organizacją Zdrowia oraz status konsultacyjny z ONZ, w tym z Funduszem Ludnościowym ONZ i wieloma innymi partnerami, w tym marcem z Dimes wskazuje na nieodłączny problem produkcji wielu rodzajów chemikaliów, że są one uwalniane do środowiska, a przy obecnej polityce to społeczeństwo, naukowcy w interesie publicznym i lekarze udowodnią HARM przed usunięciem chemikaliów z rynku. Porównaj to podejście z przemysłem farmaceutycznym, który musi udowodnić bezpieczeństwo przed użyciem przez społeczeństwo.

Naszymi priorytetami powinny być ustanowienie bezpieczeństwa, teraz i przez pokolenia, przed narażeniem na produkty chemiczne.

FIGO powołuje się na zasadę ostrożności, jak odnotowano na konferencji Wingspread:
„Gdy działanie wiąże się z zagrożeniem dla zdrowia ludzkiego lub środowiska, należy podjąć środki ostrożności, nawet jeśli niektóre związki przyczynowo-skutkowe nie zostaną w pełni ustalone naukowo.”

Wniosek

Światowe zdrowie powinno być naszym światłem przewodnim. Zalecamy, aby ekspozycja glifosatu na populacje zakończyła się pełnym globalnym wycofaniem.
Ogólne cele FIGO to:

w celu poprawy zdrowia i samopoczucia kobiet i noworodków na całym świecie;
– podniesienie statusu kobiet i umożliwienie im aktywnego uczestnictwa w celu osiągnięcia ich praw reprodukcyjnych i seksualnych z dostępem do skutecznej edukacji i usług przez cały cykl życia;
– oraz doskonalenie praktyki położnictwa i ginekologii poprzez edukację, szkolenie i badania w celu utrzymania wysokiego standardu profesjonalizmu i przestrzegania zasad etycznych

Znaczące globalne osiągnięcia FIGO obejmują system oceny zaawansowania nowotworów ginekologicznych (stosowany w szpitalach na całym świecie); etyczne wytyczne; harmonizacja terminologii naukowej; liczne uchwały Walnego Zgromadzenia; oraz różne ważne inicjatywy w zakresie zdrowia matek i noworodków finansowane przez główne światowe organy dawców.

Prezes firmy Bayer otwiera drzwi do ugody w związku ze wzrostem liczby spraw sądowych

Prezes firmy Bayer otwiera drzwi do ugody w związku ze wzrostem liczby spraw sądowych

Werner Baumann, dyrektor naczelny Bayer AG, powiedział, że rozważy „rozsądne finansowo” rozstrzygnięcie sporu dotyczącego łapanki chwastobójczej, ponieważ liczba spraw rośnie, a akcje firmy znów spadają.

Liczba osób w Stanach Zjednoczonych, które twierdzą, że herbicyd spowodował u nich raka, wzrosła o około 5 000 do 18 400, powiedział Bayer w oświadczeniu. We wtorek firma ujawniła także więcej problemów w dziale nauk rolniczych, ponieważ zła pogoda ograniczyła popyt ze strony rolników.

Kwartalna sprzedaż i zyski nie były zgodne z szacunkami, a niemiecka firma zakwestionowała zdolność do zrealizowania prognozy na cały rok. Akcje spadły we Frankfurcie o 3,4 procent.

Baumann postawił swoją wiarygodność na przejęcie Monsanto Co. w zeszłym roku w wysokości 63 miliardów dolarów, twierdząc, że lepiej jest zrównoważyć swoje portfolio między rolnictwem a opieką zdrowotną. Jednak gwałtowny wzrost liczby procesów sądowych w USA, w których twierdzi, że Roundup – odziedziczony przez Bayera po Monsanto – powoduje raka, sugeruje, że zaspokojenie roszczeń stanie się droższe niż wcześniej sądzono, wywierając większą presję na Baumanna trzy miesiące po tym, jak otrzymał bezprecedensową naganę od akcjonariuszy.
„Skok w procesach jest niepokojący” – powiedział Mustaq Rahaman, analityk kredytowy w Bloomberg Intelligence. „Ten zestaw wyników niewiele pomoże, aby powstrzymać wezwania do bardziej dramatycznych działań, w tym podziału”.

Baumann powiedział podczas połączenia konferencyjnego, że jest otwarty na ugodę, pod warunkiem, że rozstrzygnie ona wszystkie spory dotyczące Roundup. Powtórzył, że herbicyd jest bezpieczny, że sprawy nie mają żadnej wartości i że firma „konstruktywnie współpracuje” z wyznaczonym przez sąd mediatorem Kenem Feinbergiem.

Po telefonie Bayer odmówił podania kwoty „rozsądnej finansowo” sumy lub tego, czy Baumann odnosi się tylko do obecnego obciążenia przypadkami raka, czy też do możliwości wystąpienia w przyszłości w związku z innymi dolegliwościami.

Definicja Bayera, jaka byłaby rozsądna kwota ugody dla wszystkich spraw Roundup, prawdopodobnie nie zgadza się z szacunkami prawników dla użytkowników chwastobójcy, powiedział Carl Tobias, profesor ze szkoły prawniczej Uniwersytetu w Richmond, który uczy o spory zbiorowe. „Nie spodoba im się liczba, której domagają się powody” – powiedział Tobias. „Może Ken Feinberg może coś wymyślić.”

Legalne nieszczęścia Bayera w jednostce rolnej potęgują zła pogoda. W Ameryce Północnej intensywne powodzie opóźniły sezon sadzenia rolników, a napięcia handlowe z Chinami utrudniają amerykańskim rolnikom eksport soi, ograniczając popyt na produkty Bayer. Tak jak Bayer informował o zarobkach, prezydent USA Donald Trump zaatakował Chiny za to, co, jak powiedział, jest niechęcią do kupowania amerykańskich produktów rolnych.

Sprzedaż pestycydów firmy Bayer również zmagała się w Europie z powodu wyjątkowo suchej pogody. Bayer powiedział, że przychody w jednostce nauk o uprawach spadły o 3,1% po skorygowaniu o efekty walutowe i portfelowe związane z przejęciem Monsanto.

Nowe leki

Niemiecka firma z Leverkusen powtórzyła swoją roczną prognozę finansową i swój plan obrony w sporze Roundup, mówiąc, że „konstruktywnie zaangażuje się” w proces mediacji zarządzony przez kalifornijskiego sędziego. Firma ma na celu uzyskanie około 46 miliardów euro (51 miliardów dolarów) przychodów i zysku w wysokości około 6,80 euro na akcję w tym roku.

Do innych wyzwań Bayera należą: sprzedaż działu zdrowia zwierząt, ożywienie wzrostu w trudnym dziale zdrowia konsumentów i wymyślanie obiecujących nowych leków dla jednostki farmaceutycznej, gdzie najlepiej sprzedające się leki, Xarelto i Eylea, tracą ochronę patentową w następnej dekadzie.

Udziały Bayera spadły o około 40% w ciągu ostatnich 12 miesięcy w związku z obawami dotyczącymi roszczeń prawnych, że Roundup i jego główny składnik glifosat mogą powodować raka. Aktywista, akcjonariusz Elliott Management Corp., który w ubiegłym miesiącu odsłonił 1,3 miliarda dolarów udziałów, powiedział, że firma może odblokować wartość dla akcjonariuszy 30 miliardów euro w drodze ugody.
Mimo to niektórzy analitycy twierdzą, że firma ma rację, koncentrując się na różnych firmach, aby pomóc w zarządzaniu odpływami i przepływami w każdej jednostce.

„Gdyby Bayer miał tylko farmację, akcje byłyby bardzo ryzykowne, ponieważ biznes farmaceutyczny ma pewne średnio- i długoterminowe obawy”, powiedział Dennis Berzhanin z Pareto Securities. „Tak, mają teraz krótkoterminowe problemy z naukami o uprawach, ale to zmniejsza ryzyko całej firmy i wspiera ich dalszy rozwój.

Źródło: Bayer CEO Opens Door to Roundup Settlement as Lawsuits Swell

Międzynarodowa Federacja Ginekologii i Położnictwa chce wycofania glifosatu

„Światowe zdrowie powinno być naszym światłem przewodnim” – mówi organizacja położników i ginekologów

Międzynarodowa Federacja Ginekologii i Położnictwa (FIGO), jedyna globalna organizacja reprezentująca położników i ginekologów, chce wycofania glifosatu na całym świecie.

Oświadczenie opublikowane przez Federalny Komitet ds. Zdrowia Środowiska Rozrodczego i Rozwojowego mówi:

„W ciągu ostatnich piętnastu lat coraz więcej dowodów wskazywało na rolę narażenia środowiska na zdrowie.

„Niezależnie od tego, czy naukowcy dokonują przeglądu zwiększonego wskaźnika raka, zaburzeń neurorozwojowych, wyników ciąży lub wad wrodzonych, istnieją dowody potwierdzające wpływ narażenia chemicznego na zdrowie. Substancje chemiczne u kobiet w ciąży mogą przenikać przez łożysko i, podobnie jak rtęć metylowa, mogą się kumulować u płodu i mają długotrwałe następstwa.

„Poniższe stwierdzenie dotyczące glifosatu odzwierciedla przegląd literatury i zasadę ostrożności. Zasada ta oznacza, że ​​społeczna odpowiedzialność polega na ochronie społeczeństwa przed narażeniem na szkodę, gdy badania naukowe wykazały prawdopodobne ryzyko. Ochronę tę można złagodzić tylko wtedy, gdy pojawiają się dalsze odkrycia naukowe, które dostarczają solidnych dowodów na to, że nie powstanie żadna szkoda. W niektórych systemach prawnych, takich jak prawo w Unii Europejskiej, stosowanie zasady ostrożności stało się ustawowym wymogiem w niektórych obszarach prawa. „

Glifosat został opatentowany w 1961 roku i jest najczęściej stosowanym herbicydem na świecie. W ciągu ostatniej dekady na całym świecie wydano sześć miliardów kilogramów. Jest stosowany w połączeniu z innymi chemikaliami w celu zwiększenia skuteczności. Jest stosowany w zwalczaniu upraw, zwalczaniu upraw marihuany i koki oraz upraw GM odpornych na herbicydy. Narażenie na glifosat może być bezpośrednie z powodu zastosowania lub pośrednie z powodu trwałości w łańcuchu pokarmowym. Występuje w produktach spożywczych i w zaopatrzeniu w wodę z powodu spływu z rolnictwa.

Trwają globalne badania mające na celu zrozumienie potencjalnego wpływu na zdrowie ludzi. W 1985 r. Glifosat został zaklasyfikowany jako czynnik rakotwórczy klasy C przez Agencję Ochrony Środowiska. Klasa C stwierdza, że ​​istnieją sugestywne dowody na raka. W 1991 r. EPA zmieniła klasyfikację na E, dowód na brak działania rakotwórczego u ludzi.

W 2015 r. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) sklasyfikowała go (2A) jako prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi. IARC ma proces przeglądu naukowego, który koncentruje się na niezależności, dostępie do danych i przejrzystości z udziałem komitetu naukowego IARC i obserwacji, ale nie z udziałem wielu grup (przemysłu i nie-przemysłu). IARC przyjrzał się badaniom na zwierzętach, uszkodzeniu DNA i rakowi.

W 2015 r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności opublikował raport, w którym stwierdził, że jest mało prawdopodobne, aby glifosat stanowił rakotwórcze zagrożenie dla ludzi, i zaproponował nowy środek bezpieczeństwa, który zaostrzy kontrolę pozostałości glifosatu w żywności. Najnowsza metaanaliza (https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/31342895), opublikowana w 2019 r., Stwierdza, że ​​istnieje przekonujący związek między chłoniakiem nieziarniczym i chłoniakiem nieziarniczym.

Również w 2015 r., Uznając potrzebę globalnej federacji zajmującej się zagrożeniem toksycznymi chemikaliami środowiskowymi dla zdrowia reprodukcyjnego i rozwojowego człowieka na arenie światowej, FIGO przyjęło swoją opinię, Wpływ narażenia na toksyczne chemikalia środowiskowe dla zdrowia reprodukcyjnego.

Kiedy opinia na temat narażenia na środowisko została opublikowana podczas Światowego Kongresu FIGO w 2015 r., FIGO powołało również globalną grupę roboczą do spraw zdrowia reprodukcyjnego i rozwojowego środowiska (RDEH). Ta grupa robocza ustaliła globalny program wpływu toksycznego narażenia na zdrowie kobiet. Ze względu na znaczenie tego problemu i uznany wpływ na zdrowie i dobre samopoczucie kobiet i noworodków na całym świecie w 2018 r. Grupa robocza została powołana do formalnego komitetu FIGO.

Glifosat będzie gotowy do odnowienia w 2022 r. W Unii Europejskiej; a panel państw członkowskich dokona przeglądu oceny. Francja zobowiązała się do zaprzestania stosowania glifosatu i szuka bezpieczniejszych alternatyw. W 2019 r. HEAL, Health and Environment Alliance, zacytował nowe badania, które udokumentowały transgeneracyjne działanie glifosatu i stwierdził, że jeśli pestycyd wykazuje szkodę następującą z pokolenia na pokolenie, daje Komisji Europejskiej możliwość podjęcia środków zapobiegawczych w celu ochrony zdrowia . 1,3 miliona obywateli podpisało inicjatywę zakazującą glifosatu.

FIGO, która od ponad 65 lat współpracuje z najważniejszymi organami zdrowia na świecie, w tym współpracuje w oficjalnych stosunkach ze Światową Organizacją Zdrowia oraz w roli konsultacyjnej z ONZ, wskazuje na nieodłączny problem związany z produkcją wielu rodzajów chemikaliów: są uwalniane do środowiska, a przy obecnej polityce to zależy od społeczeństwa, naukowców pracujących dla interesu publicznego i lekarzy, aby udowodnić szkodę przed usunięciem chemikaliów z rynku. FIGO mówi: „Porównaj to podejście z przemysłem farmaceutycznym, w którym [przemysł] musi udowodnić bezpieczeństwo przed użyciem przez społeczeństwo”.

FIGO dodaje: „Naszym priorytetem powinno być ustanowienie bezpieczeństwa, teraz i przez pokolenia, przed narażeniem na produkty chemiczne”.

FIGO powołuje się na zasadę ostrożności, jak zauważyła Konferencja Wingspread:

„Gdy działanie wiąże się z zagrożeniem dla zdrowia ludzkiego lub środowiska, należy podjąć środki ostrożności, nawet jeśli niektóre związki przyczynowo-skutkowe nie zostaną w pełni ustalone naukowo”.

Podsumowując, FIGO mówi: „Światowe zdrowie powinno być naszym przewodnim światłem. Zalecamy, aby ekspozycja glifosatu na populacje zakończyła się pełnym globalnym wycofaniem”.

Źródło: International Federation of Gynecology and Obstetrics Recommends “Full Global Phase Out” of Glyphosate

USDA zaproponowało zasadę pozwalającą producentom produktów GE zadeklarować, że ich produkty nie muszą być regulowane

EXCERPT: USDA, pragnąc jak najszybciej i wszędzie zmaksymalizować handel uprawami genetycznie modyfikowanymi, zaproponował zasadę, która sprawiłaby, że trudno byłoby ocenić ryzyko związane z roślinami GE.

USDA to biotech: nazwij swoją własną zgodność

Dr Steve Suppan
IATP, 30 lipca 2019 r
https://www.iatp.org/blog/201907/usda-biotech-call-your-own-compliance

Amerykański Departament Rolnictwa chce, aby agrobiznes sprzedawał więcej genetycznie modyfikowanych nasion i produktów spożywczych na całym świecie, tak szybko, jak to możliwe. Ta zasada wykraczałaby poza już kontrowersyjne genetycznie zmodyfikowane organizmy (GMO), aby objąć setki nowych produktów nowych technik edycji genów i genomu. Najszybszy sposób na to? Zaproponuj regułę, która pozwoli projektantom produktów GE zadeklarować, że ich produkty nie muszą być regulowane.

Jeśli proponowana reguła stanie się prawem, USDA napisze taki list:

„Dear Biotechnology Product Developer,

„Piszemy w odpowiedzi na twoją prośbę, aby potwierdzić ważność twojego samostanowienia, że ​​produkt GE jest zgodny z zasadami USDA dopuszczonymi przez Ustawę o ochronie roślin. Udzielamy Twojego wniosku. Możesz sprzedać swój produkt w USA i za granicą , po otrzymaniu zezwolenia na samostanowienie od Agencji ds. Żywności i Leków oraz Agencji Ochrony Środowiska. ”

(Zasady FDA i EPA dotyczące samostanowienia przyjdą zbyt wcześnie.)

Niestety, ten scenariusz nie jest science fiction, ale bardzo prawdopodobnym wynikiem proponowanej przez USDA zasady, jeśli zostanie sfinalizowana. Termin publicznego komentarza na temat tej reguły upływa 5 sierpnia. IATP sprzeciwił się tej regule w piśmie z 30 lipca z kilku powodów, w tym:

Wkład w opracowanie proponowanej reguły wystąpił na prywatnych spotkaniach z 80 organizacjami, bez publicznego zapisu, w jaki sposób te organizacje wpłynęły na treść proponowanej reguły. Prywatne spotkania bez publicznego ogłoszenia są prawdopodobnie nielegalne na mocy ustawy o postępowaniu administracyjnym i innych przepisów regulujących tworzenie przepisów federalnych.

Ustawa o ochronie roślin wymaga od USDA oceny możliwości, aby nowe produkty roślinne stały się „szkodliwymi chwastami” i powodowały „bezpośrednie lub pośrednie szkody wyrządzone szkodom” dla upraw… „i zasobów naturalnych Stanów Zjednoczonych” (7 USC 7702, par. 10). Proponowana zasada nie wykorzystuje szkodliwego autorytetu USDA i tym samym narusza ustawę o ochronie roślin.

Proponowana zasada pozwoliłaby roślinom GE na wytwarzanie chemikaliów przemysłowych i farmaceutyków, które otrzymałyby „status nieregulacyjny” bez dowodów z prób terenowych. Jennifer Kuzma, członek Komitetu Narodowej Akademii Nauk USA ds. Przygotowania do przyszłej biotechnologii (zakończonego w 2017 r.), Napisała o proponowanej zasadzie „rezygnacja z badań naukowych lub testów terenowych dla większości upraw GE wydaje się antynaukowa i niepewna”.

USDA przyznaje, że może być potrzebny „federalny nadzór”, aby zapobiec zanieczyszczeniu przez GE pharma i przemysłowe chemiczne rośliny uprawne, takie jak kukurydza i pszenica. Taki nadzór rozpoczynałby się od USDA korzystając z jego autorytetu co do jego szkodliwych chwastów, którego się odmawia w proponowanej regule.

Badania mające na celu wyeliminowanie szkodników rolniczych i chwastów przy użyciu „napędów genowych” GE są bardzo zaawansowane. Dyski genowe GE umożliwiają celowane cechy, takie jak sterylność owadów i przepływ genów roślinnych, aby przejść przez przyszłe pokolenia owadów i roślin. „Gene Drives on the Horizon”, raport National Academies of Sciences z 2016 roku, stwierdził: „Potencjał napędów genów do powodowania nieodwracalnych skutków dla organizmów i ekosystemów wymaga solidnej metody oceny ryzyka.” Ponieważ proponowana reguła odrzuca stosowanie USDA uciążliwy autorytet chwastów, USDA nie może wykorzystać proponowanej reguły do ​​skutecznego oceny ryzyka wniosków o komercjalizację napędów genetycznych GE.

USDA, pragnąc jak najszybciej i wszędzie zmaksymalizować handel uprawami GE, zaproponowało zasadę, która sprawiłaby, że ocena ryzyka zakładu GE byłaby niezwykle trudna, nawet dla „nieznanych produktów”, które są przeznaczone do przeglądu dokumentacji USDA, kiedy programiści GE zdecydują się nie decydować o zgodności z regułą, aby zwiększyć akceptację swoich produktów przez zagranicznych regulatorów w amerykańskich celach eksportowych. Klasyfikacja komercyjnych badań kandydatów i danych jako „poufne informacje biznesowe” dodaje do proponowanej zasady, która, jak pisze profesor Kuzma, „nie wzbudza zaufania publicznego”.

Rolnicy ekologiczni sprzeciwiają się odrębnym ramom dla nowych technik GM

Każda próba wyłączenia nowych technik GMO z przepisów GMO stanowiłaby poważny cios dla konsumentów, rolników i przetwórców

WYCIĄG: W przypadku [organu ds. Rolnictwa ekologicznego] Thomasa Fertla z IFOAM wdrożenie unijnego orzeczenia sądu najwyższego oznacza przestrzeganie zasady ostrożności i poważne traktowanie ochrony konsumentów i środowiska. „Na tym muszą się skupić Komisja Europejska i władze państw członkowskich” – powiedział.

Rolnicy ekologiczni sprzeciwiają się odrębnym ramom dla nowych technik hodowli roślin
Autorstwa Sarantis Michalopoulos
EURACTIV.com, 30 lipca 2019 r
https://www.euractiv.com/section/agriculture-food/news/organic-farmers-oppose-separate-framework-for-new-plant-breeding-techniques/

Każda próba wyłączenia tak zwanych nowych technik hodowli roślin z przepisów dotyczących GMO stanowiłaby poważny cios dla konsumentów, rolników i przetwórców, zdaniem unijnego ruchu rolników ekologicznych (IFOAM).
„Jeśli nowe techniki inżynierii genetycznej byłyby poza zakresem prawodawstwa UE dotyczącego GMO, prowadziłoby to do uwolnienia organizmów zmodyfikowanych genetycznie do środowiska i łańcucha pokarmowego bez oceny, uprzedniej zgody i możliwości śledzenia”, powiedział IFOAM w oświadczeniu .

„Taka sytuacja prawie uniemożliwiłaby rolnikom ekologicznym i tradycyjnym rolnikom wolnym od GMO wykluczenie obecności GMO w procesie produkcji i sprostanie oczekiwaniom konsumentów” – dodali rolnicy ekologiczni.

Nowe techniki hodowli roślin (NPBT) pojawiły się jako innowacyjne rozwiązanie rolnicze w ostatniej dekadzie, umożliwiające rozwój nowych odmian roślin poprzez modyfikację DNA nasion i komórek roślinnych.

W lipcu 2018 r. Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) orzekł, że organizmy uzyskane w wyniku mutagenezy lub edycji genów, techniki hodowli roślin są organizmami zmodyfikowanymi genetycznie (GMO) i powinny zasadniczo podlegać dyrektywie GMO.

Orzeczenie sądu wywołało wówczas intensywną debatę. Przemysł i rolnicy twierdzili, że decyzja ta wywrze poważny cios na konkurencyjność sektora rolnego w UE, podczas gdy ekolodzy i rolnicy ekologiczni go chwalili, mówiąc, że „ukryte GMO” nie mogły dostać się do Europy tylnymi drzwiami.

Przedstawiciele branży, którzy proszą o osobne ramy dla NPBT, twierdzą, że w przeciwieństwie do GMO nie dodaje się obcego DNA i że procesy te mogą również zachodzić naturalnie.

Ponadto, zdaniem komisarza UE ds. Zdrowia Vytenisa Andriukaitisa, wokół tej kwestii było zbyt wiele manipulacji i „przerażania”. „Nowe techniki hodowli roślin” wymagają nowych przepisów UE, które uwzględniają najnowsze zaawansowane technologie, powiedział niedawno EURACTIV.com.

Podobnie komisarz UE ds. Rolnictwa Phil Hogan powiedział, że oczekuje, że nowy organ wykonawczy UE przedstawi nową inicjatywę w tej sprawie, aby wyjaśnić to państwom członkowskim.

„Zdecydowana większość ministrów szuka inicjatywy Komisji w celu zaradzenia tej sytuacji prawnej wynikającej z niedawnego wyroku ETS” – powiedział.

Ale dla Thomasa Fertla z IFOAM wdrożenie unijnego orzeczenia sądu najwyższego oznacza przestrzeganie zasady ostrożności i poważne traktowanie ochrony konsumentów i środowiska.

„Na tym muszą się skupić Komisja Europejska i władze państw członkowskich” – powiedział.

Z drugiej strony branża ostrzega, że ​​jeśli nic nie zostanie zrobione w celu zmiany przepisów UE, wiele firm hodowlanych obiecało przenieść swoje zaawansowane programy hodowlane do edycji genów poza Europę.

„Rolnicy oczekują od Komisji Europejskiej dostępu do tych samych innowacyjnych narzędzi, co ich konkurenci w innych częściach świata” – powiedział EURACTIV sekretarz generalny European Seed Association (ESA) Garlich von Essen

Czy powinniśmy spryskiwać glifosatem nasze lasy?

ŚRODOWISKO PÓŁNOCNE 30 lipca 2019 r

Bruce Hyer

Przemysł leśny od dziesięcioleci rozpyla w powietrzu glifosat herbicydowy. Glifosat jest dość selektywnym herbicydem, który zabija wiele roślin liściastych, a jednocześnie ma mniejszy wpływ na rośliny zimozielone. Powodem jest to, że po ścięciu świerków i sosen pnie drzew liściastych, takie jak topola i brzoza, konkurują z młodymi drzewami iglastymi o światło słoneczne i składniki odżywcze.

Istnieją obawy dotyczące glifosatu. Środowisko North proponuje, aby firmy leśne szukały alternatywnych metod do oprysków glifosatem z powietrza na ziemiach Crown w północnym Ontario. Około 50 000 hektarów spryskano w Ontario w 2015 r. I 2016 r.

Obawy związane z glifosatem dzielą się na trzy obszary: wpływ na gatunki inne niż ludzie, ludzi i ekonomię.

Skutki inne niż ludzkie obejmują dziką przyrodę (w tym łosia), która zmniejsza się wraz z utratą różnorodności biologicznej i krytycznych siedlisk.

Wpływ na ludzi obejmuje kulturę, zdrowie i ekonomię. Rdzenni mieszkańcy i inni zbieracze dzikich owoców, w tym jagód, są zaniepokojeni utratą żywności i handlu. Ostatnie badania naukowe w B.C. znaleziono glifosat w nowych pędach i jagodach roślin, które przeżyły powietrzny herbicyd rok wcześniej.

Zagrożenia dla zdrowia ludzi związane z glifosatem są nadal przedmiotem gorących dyskusji. Może być wiele niezamierzonych efektów – nieoczekiwanych, ukrytych, cudownych, paskudnych lub śmiertelnych. Wszystkie są efektami.

„Bezpiecznym” pestycydem może być preparat, który przy zastosowaniu zgodnym z instrukcją spełniałby następujące kryteria:

• Prawdopodobnie nie spowoduje śmierci lub ostrej toksyczności, oraz

• Nie toksyczny z powodu przewlekłego narażenia.

Powszechnie stosowanym (ale niezwykle uproszczonym) sposobem oceny ostrej toksyczności jest znalezienie „LD50” (najniższej dawki, która zabija 50 procent badanej populacji zwierząt). Wykresy LD50 nie mówią nic o nieśmiercionośnych skutkach ostrych lub skutkach przewlekłych niskich dawek, które mogą być znacznie poważniejsze niż ostra toksyczność.

Istnieją cztery klasy chronicznych skutków dla ludzi lub innych zwierząt, które powinny być szczególnie ważne dla nas wszystkich:

a) rozwojowe (lub teratogenne, takie jak wady wrodzone lub śmierć płodu)

b) reprodukcyjne

c) Genetyczny (mutacje, uszkodzenie DNA)

d) Rakotwórczość (rakotwórcza, może czasem wymagać do jednej czwartej życia).

Powszechny mit: „Jeśli zjesz wystarczająco dużo czegokolwiek, spowoduje to raka. . . ”Substancja jest inicjatorem raka lub promotorem (lub jednym i drugim) lub nie. Niektóre substancje rakotwórcze nie mają dawki bez ryzyka, a inne mogą mieć próg niskiej dawki, poniżej którego ryzyko może nie występować.

Po dziesięcioleciach stosowania glifosat jest zbyt tani i znany, aby uzyskać odpowiednią regulację. W 2017 r. Glifosat został zatwierdzony do dalszego stosowania przez Health Canada, pomimo silnego sprzeciwu wielu grup (w tym kanadyjskich lekarzy ds. Środowiska) z powodu prawdopodobnych skutków raka i dzikiej przyrody.

Wiele opublikowanych raportów naukowych pokazuje, że glifosat jest toksyczny na wiele sposobów. Niektóre są niepokojące.

Badanie epidemiologiczne rolników z Ontario wykazało, że narażenie na glifosat zwiększa ryzyko późnych spontanicznych poronień i przedwczesnych porodów. Niektóre najnowsze analizy przeglądające szereg badań sugerują związek między stosowaniem glifosatu a ryzykiem raka zwanego chłoniakiem nieziarniczym. W 2018 r.Monsanto został zmuszony do zapłaty odszkodowania w wysokości 289 mln USD w jednym procesie – i toczą się setki, potencjalnie tysiące innych procesów. Monsanto rzekomo zmanipulował dowody naukowe, tym samym umniejszając ryzyko zdrowotne związane z ich produktami na bazie glifosatu.

Wreszcie są problemy gospodarcze. Jedną alternatywą dla oprysków z powietrza jest ręczne przerzedzanie konkurencji przez drewno liściaste przez pracowników leśnych, tworząc w ten sposób miejsca pracy.

Quebec zakazał stosowania herbicydów na gruntach Crown w 2001 roku. Kolumbia Brytyjska zmniejszyła zużycie glifosatu z 16 000 do 10 000 hektarów w ostatnich latach i rozważa szereg praktyk leśnych, aby używać mniej glifosatu i tworzyć bardziej zróżnicowane i odporne lasy, lepiej odporne na szkodniki, pożary i zmiany klimatu.

Przez lata wielokrotnie pytano dziesiątki leśników i ekonomistów „Jakie gatunki leśne będą wytwarzać produkty leśne w przyszłości za 60-100 lat?” Nikt nie wie! Możemy po prostu zabijać gatunki i prace leśne przyszłości naszych wnuków.

Bruce Hyer jest członkiem zarządu Środowiska Północnego i ma historię w zakresie regulacji i polityki dotyczącej pestycydów. Kolumna dostarczona przez Environment North

Bayer anuluje plany sprzedaży amerykańskiego produktu roślinnego w 2020 ze względów bezpieczeństwa

CHICAGO (Reuters) – Bayer AG odrzucił plany szerokiej sprzedaży chemikaliów w przyszłym roku, które mają chronić amerykańskie uprawy przed robakami plądrującymi, powołując się na ciągłe obawy dotyczące bezpieczeństwa.
Decyzja ta jest ostatnim niepowodzeniem dla niemieckiego Bayera po przejęciu Monsanto za 63 miliardy dolarów w 2018 roku. Bayer osobno toczy tysiące procesów, w których twierdzi się że środek chwastobójczy Roundup wywołuje raka, przypuszcza, że ​​firma zaprzecza.
Według oświadczenia Bayer postanowił nie oferować produktu Monsanto o nazwie NemaStrike Technology po zapoznaniu się z doświadczeniami rolników i aplikatorów w tym roku.
„Po dokładnej ocenie doświadczenia z aplikatorem i hodowcami w 2019 r. Bayer podjął decyzję, że technologia NemaStrike ™ nie będzie szeroko oferowana w 2020 r. W odniesieniu do kukurydzy, bawełny lub soi”, powiedział.
NemaStrike jest stosowany do nasion uprawnych w celu ochrony roślin przed atakami robaków zwanych nicieniami. Monsanto wcześniej powiedział, że robaki mogą zmniejszyć wydajność o ponad 10%.
Według Bayera ograniczona liczba osób doznała podrażnienia skóry po kontakcie z NemaStrike lub nasionami zaprawionymi produktem.
„Chociaż była to niewielka liczba w stosunku do całkowitej liczby użytkowników, staramy się zapewnić pozytywne wrażenia dla wszystkich naszych klientów i dlatego postanowiliśmy podjąć takie działanie”, powiedziała firma.
Przedstawiciele firmy nie byli natychmiast dostępni, aby omówić, czy lub w jaki sposób produkt może zostać udostępniony w ograniczonym zakresie.
Monsanto w 2017 r. Wstrzymało plany wprowadzenia NemaStrike na ponad 8 milionach akrów upraw w USA w 2018 r., Po doniesieniach, że spowodowało to wysypkę. Firma nazwała ten produkt „hitem” i nalegała, aby można go było bezpiecznie stosować, gdy użytkownicy postępują zgodnie z instrukcjami na etykiecie.
Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska, która zatwierdziła NemaStrike w 2017 r., Nie miała natychmiastowego komentarza we wtorek.
Monsanto i Bayer przetestowały ten produkt w tysiącach prób polowych w Stanach Zjednoczonych w ciągu pięciu lat. Bayer powiedział, że oferuje „znaczną wartość producentom”.
Bayer ostrzegał osobno we wtorek, że jego docelowy zysk w 2019 roku stał się trudniejszy do osiągnięcia.
Wartość rynkowa firmy spadła o ponad 30 miliardów euro od sierpnia 2018 r., Kiedy jury z Kalifornii stwierdziło, że Monsanto powinien był ostrzec przed domniemanym ryzykiem raka spowodowanym przez Roundup.
Bayer twierdzi, że organy regulacyjne i szeroko zakrojone badania wykazały, że glifosat jest bezpieczny.
Firma staje również w obliczu pozwów amerykańskich dotyczących innego zabójcy chwastów z Monsanto opartego na chemikaliach zwanych dicamba. Rolnicy i badacze twierdzą, że herbicyd nie pozostaje tam, gdzie jest rozpylany, i niszczy rośliny, które nie są zaprojektowane, aby się mu oprzeć.
Raportowanie: Tom Polansek; Opracowanie: Dan Grebler
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

W Arkansas szkodliwe efekty herbicydu dicamba zatrzymują badania

Kiedy naukowcy tracą swoje wykresy testowe do uszkodzenia dikamby, czy rząd stanowy celowo przymyka oko?

Oto kluczowy artykuł, który mówi ci wszystko, co musisz wiedzieć o tym, co GMO zrobiły dla USA.

WYCIĄG: Ale oprócz obwiniania BASF i Bayer CropScience, największych producentów dicamby, [rolnik Tom] Burnham ma inną teorię, dlaczego szkody są tak złe w tym roku. „Z wiarygodnych źródeł dowiedziałem się, że jeśli chodzi o egzekwowanie tego, jest ono mrugane aż do samego końca z rządu tego państwa.” Hej, nie rób tego, nie egzekwuj tego ”, Burnham powiedział.

W Arkansas szkodliwe efekty herbicydów zatrzymują badania

Daniel Breen
NPR: UAL Public Radio, 29 lipca 2019 r
https://www.ualrpublicradio.org/post/arkansas-herbicides-damaging-effects-bring-research-halt

W przysadzistym, ceglanym budynku położonym wśród około 800 hektarów upraw rzędowych, mieszanka naukowców, lokalnych hodowców i członków zarządu Arkansas Plant przygotowuje się do przyjrzenia się zbyt powszechnie znanemu problemowi.

Będą zwiedzać Wydział Systemowy Uniwersytetu Arkansas w Centrum Badawczo-Rozwojowym Rolnictwa Północno-Wschodniego w Keizer, w pobliżu brzegów rzeki Mississippi. Przewodniczący Zarządu Plant Greg Hay przygotowuje grupę do tego, co zobaczą.

„Znowu chcę podkreślić, że jesteśmy tutaj, aby patrzeć, słuchać i uczyć się. Jedną rzeczą jest widzieć fotografie uszkodzeń dikamby. Inną rzeczą jest zobaczyć ją z pierwszej ręki na skali krajobrazu” – powiedział Hay.

Jason Norsworthy wielokrotnie ostrzegał tę samą grupę o herbicydzie dicamba. Jest stosowany na polach genetycznie zmodyfikowanej bawełny i soi i ma tendencję do powodowania uszkodzeń nie tolerujących upraw. Norsworthy, naukowiec z chwastów z University of Arkansas, twierdzi, że koszt wydziału rolnictwa wynosi około 250 akrów eksperymentów, wartych około 500 000 dolarów.

„Nie zobaczymy dziś żadnych badań w zakresie badań, moich badań. Zaczniemy od przyjrzenia się niektórym działkom hodowlanym, ale jeśli chodzi o badania, wszystkie badania tutaj nie ma”, powiedział Norsworthy .

Zarząd zakładu po raz pierwszy ograniczył wykorzystanie dicamby w 2017 r., Po otrzymaniu tysięcy skarg dotyczących uszkodzeń. W lutym, po tym, jak grupa rolników narzekała, zarząd zagłosował za przesunięciem ostatniej daty prawnej, kiedy dicamba może zostać rozpylona do 25 maja z poprzedniej daty 15 kwietnia.

Gdy dikamba jest mieszana z innymi powszechnie stosowanymi herbicydami, takimi jak RoundUp, jest bardziej prawdopodobne, że odparuje w wysokich temperaturach. Ale krajobraz delty Arkansas stanowi problem zwany „ładowaniem atmosferycznym”.

Podobnie jak sposób, w jaki góry wyłapują zanieczyszczenia w miastach takich jak Los Angeles, opary dikamby, rozpylane w wysokich stężeniach w krótkim czasie, zostają uwięzione w Delcie przez grzbiet Crowleya. Inwersje temperatury, które zwiększają stężenie zanieczyszczeń, również zdarzają się często w Delcie.

To, jak twierdzi Norsworthy, powoduje rozległe obrażenia w gospodarstwach, podczas gdy obrażenia z dryfu będą ograniczone do mniejszego obszaru.

„To właśnie zobaczysz na całej stacji, właśnie tam. Cała stacja będzie wyglądać tak. Niektóre obszary będą gorsze, niektóre obszary mogą być trochę lepsze, jeśli ziarna będą większe. Bardzo jednolite objawy ”- powiedział Norsworthy.

Ale rolnicy uprawiający soję w Arkansas nie mieli najłatwiejszego sezonu, a niektórzy przysięgają na dicambę jako najskuteczniejszy sposób pozbycia się inwazyjnej rośliny zwanej amarantem Palmera lub szarłatu.

Większość nasion soi opuszcza inspekcje grupowe i pokazuje znak towarowy „cupping” wskazujący na uszkodzenie dicamby. Nawet pola uprawiane w ciągu ostatnich 20 dni zaczęły wykazywać oznaki uszkodzeń, co według Norsworthy’ego dowodzi, że sąsiedni plantatorzy naruszyli datę graniczną z 25 maja.

„Od 25 maja mieliśmy objawy na tej fasoli. Nie przestało się rozpryskiwać tutaj, ponieważ gdyby przestali rozpylać, w końcu mielibyśmy dobry wzrost na szczycie tej fasoli. 25 maja. ”

Tom Burnham posadził soję LibertyLink, która nie toleruje dicamba, w swoim gospodarstwie w pobliżu Blytheville, ponieważ ulewne deszcze opóźniły sadzenie po dacie spryskiwania. To okazało się błędem, mówi, ponieważ większość jego plonów wykazuje uszkodzenia.

„To wina firmy. Nie ma co do tego wątpliwości, że mają wadliwy produkt. Mam na myśli, że mają Forda Mustanga, który wysadza w powietrze [gdy ty] wpadasz w plecy, człowieku” – powiedział Burnham.

Ale oprócz obwiniania BASF i Bayer CropScience, największych producentów dikamby, Burnham ma inną teorię, dlaczego szkody są tak złe w tym roku.

„Z wiarygodnych źródeł dowiedziałem się, że jeśli chodzi o egzekwowanie tego, jest ono mrugane aż do samego końca z rządu tego państwa.” Hej, nie rób tego, nie egzekwuj tego ”, Burnham powiedział.

„Idę wyżej niż stanowa Rada Plant, powiem ci to teraz.”

Rolnicy mogą zostać ukarani grzywną w wysokości do 25 000 USD za nielegalne opryski, ale jak dotąd w tym roku spośród 114 domniemanych skarg na dikambę w aktach złożonych do zarządu, 9 spraw, które zostały zamknięte, nie znalazło żadnego naruszenia. Ale Norsworthy mówi, że prawie niemożliwe jest ustalenie, kto jest winny, gdy atmosfera jest pełna dicamby.

„Tak, rozpylają się dookoła.” Czy to stamtąd pochodzi? Czy to stamtąd? Stamtąd? Tak, to pochodzi od nich wszystkich. Nie ma mowy, żeby ktokolwiek wyszedł tutaj i powiedział mi, z czego pochodzą te rzeczy.

Norsworthy twierdzi, że stacja badawcza Keizer nie jest jedyną, która została trafiona dicambą; mówi, że jego odpowiednicy w Iowa i Illinois zgłosili podobne wzorce uszkodzeń. Mówi, że zniszczenia w Keizerze spowodowały utratę wieloletnich eksperymentów, z których część musiała zostać przeniesiona do Fayetteville, która ma znacznie chłodniejszy klimat niż Delta.

Rozmawiając z NPR, przedstawiciele Bayer i BASF powiedzieli, że są świadomi szkód na stanowiskach badawczych (w przypadku BASF, w ich własnym zakładzie w Marion), ale także, że dicamba nie powoduje problemów, jeśli jest właściwie używana.

Po wycieczce hodowca hrabstwa Crittenden Franklin Fogleman, który poprowadził grupę rolników, którzy odebrali datę odcięcia oprysku, pyta przewodniczącego Grega Siana, co zrobi Zarząd fabryki.

„Jedyną rzeczą, na którą moglibyśmy się wszyscy zgodzić… jest to, że brak działania w sprawie planu na rok 2020 jest jedną rzeczą, która może być zła dla każdego producenta” – powiedział Fogleman.

Hay twierdzi, że nie spodziewa się żadnych zmian w przepisach, które pojawią się na kolejnym posiedzeniu zarządu we wrześniu, ale Norsworthy twierdzi, że pomimo licznych poprawek w przepisach dotyczących dikamby, hodowcy i naukowcy wciąż mają problemy z tymi samymi problemami.

„To decyzja Zarządu Plant, co robią, jak idą do przodu, i znowu nie sądzę, by cokolwiek się stało w najbliższym czasie” – powiedział Norsworthy.

„[2017] już minęło, [2018] już minęło, [2019] już minęło, a my nadal jesteśmy tam, gdzie byliśmy na początku”.

Znany szef kuchni Jamie Oliver ostrzega przed handlem USA i uprawami GM

„Myślę, że stosowanie hormonów i genetycznie modyfikowane rośliny naprawdę nie są w porządku”

Jamie Oliver jest dobrze znany w Wielkiej Brytanii zarówno jako szef kuchni celebrytów, jak i za heroiczne próby podniesienia jakości posiłków szkolnych.

Pozostały Jamie Oliver mówi, że powinniśmy „przejść z Brexitem”, ponieważ „wierzy w demokrację”, a kraj powinien „iść dalej” – ale wydaje ostrzeżenia przed amerykańskim porozumieniem handlowym

JAMES WOOD DLA MAILONLINE
Daily Mail, 27 lipca 2019 r
https://www.dailymail.co.uk/news/article-7292581/Jamie-Oliver-warns-Brexit-trade-deal-amid-fears-hormone-GM-crops.html

* Jamie Oliver wyraził zaniepokojenie przyszłymi umowami handlowymi z Ameryką po Brexicie
* Szef kuchni, znany ze stanowiska anty-Brexit, chce zapewnić ochronę standardów
* Wyraził szczególną troskę o genetycznie zmodyfikowane uprawy z USA
* Pochodzi z ujawnienia, że ​​stracił około 25 milionów funtów, próbując uratować imperium restauracji

Jamie Oliver powiedział, że powinniśmy „przejść dalej i kontynuować Brexit”, ale przyznaje, że obawia się przyszłych umów handlowych z Ameryką i wpływu, jaki mogą one mieć na brytyjskie standardy żywnościowe.

Słynny szef kuchni przeciwko Brexitowi wypowiedział się w szeroko zakrojonym wywiadzie dla magazynu The Times, w którym stwierdził, że „wierzy w demokrację”.

Ale 44-latek z Essex przyznał, że jest zaniepokojony tym, co stanie się z dostępnością genetycznie zmodyfikowanych roślin z USA po Brexicie.

Dodał, że obawia się, że takie artykuły spożywcze mogą stać się łatwiej dostępne, jeśli Wielka Brytania zostanie wywieziona z Europy, i powiedział, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby powstrzymać „naszą kulturę i standardy” przed zniszczeniem przez nowe umowy handlowe.

Oliver wcześniej określił Brexit jako jedną z przyczyn upadku sieci restauracji na początku tego roku, która zakończyła się zamknięciem 22 restauracji i 1000 pracowników tracących pracę.

Ujawniając swoje obawy związane z Brexitem, powiedział: „Myślę, że stosowanie hormonów i genetycznie modyfikowane rośliny są naprawdę nie w porządku. Europa tego nie ma.

„Chcemy robić interesy z Ameryką i myślę, że dopóki będziemy mogli chronić nasze standardy, jesteśmy w dobrym miejscu. Jeśli zamierzamy zniszczyć całą naszą kulturę i standardy w wyścigu na dno, zrobię, co w mojej mocy, aby to powstrzymać.

Na początku tego tygodnia prezydent USA Donald Trump powiedział, że trwają rozmowy na temat „bardzo znaczącej” umowy handlowej z Wielką Brytanią. Jego komentarze pojawiły się po rozmowie telefonicznej z Borisem Johnsonem w piątek – po czym powiedział, że nowy premier jest świetny.

Oliver ujawnił również, jak spory o Brexit spowodowały napięcie w jego rodzinie, mówiąc, że wychował się w „bardzo konserwatywnym domu Thatcherite”.

Dodał: „Jest podzielny i dzieli rodziny i miejsca pracy. Moja własna rodzina została podzielona. Ale wierzę w demokrację i wierzę, że pójdziemy dalej i powinniśmy się tym zająć ”.

Twierdzą, że przytłaczające polityczne skupienie Brexitu oznaczało, że niektóre sprawy poszły na marne. Twierdzi, że nie miał bezpośredniego kontaktu z Theresą May, ale powiedział, że niektórzy jej doradcy słuchali go.

Pomysły, które chce wdrożyć, obejmują przełom w reklamach fast foodów od 21:00 i obowiązkowe etykietowanie kalorii w restauracjach. Chciałby również, aby podatek od cukru został rozszerzony na koktajle mleczne.

Jego komentarze pojawiły się, gdy okazało się, że stracił 25 milionów funtów własnych pieniędzy, aby spróbować uratować sieć restauracji. Grupa, w skład której weszli Jamie’s Italian, Barbecoa i Fifteen, upadła w maju do administracji, co spowodowało zwolnienie około 1000 pracowników.

Ostatecznie specjaliści ds. Niewypłacalności w KPMG zamknęli 22 z 25 restauracji szefa kuchni po tym, jak nie można było zapewnić inwestycji, aby utrzymać ich handel.

Trzy punkty sprzedaży na lotnisku Gatwick – Jamie Oliver’s Diner, Jamie’s Italian i Jamie’s Coffee Lounge – zostały zebrane przez specjalistę SSP Group, który oszczędził 250 miejsc pracy.

W wywiadzie dla The Times Oliver przyrzekł sobie, że nigdy nie „naciągnie wełny na oczy ani nie będzie cierpieć z powodu braku jasności”.

Nazwał koszty najmu, stawki biznesowe i koszty pracy „naszymi najgorszymi wrogami”, dodając, że firma nie zareagowała wystarczająco szybko na zmiany w branży.

W chwili upadku sieci starszy analityk rynku Fiona Cincotta z Cityindex również zauważył wpływ Brexitu.

Powiedziała: „Sieć restauracji, która przywiązała się do sławy Naked Chef Jamiego Olivera, od lat zmaga się z utrzymywaniem modelu biznesowego, w którym dania z makaronu – większość włoskiej oferty Jamiego – były zbyt drogie dla jadalni średniej klasy. a nie na tyle wysoki, aby konkurować w droższym końcu rynku.

„Wyższy czynsz, rosnące ceny żywności, niepewność co do Brexitu i konkurencja ze strony mniejszych, bardziej zwinnych strojów, spowodowały spadek zysków firmy w ciągu ostatnich kilku lat.

„Chociaż nikt w firmie nie obwinia Brexitu o sytuację, mówi, że franczyza Jamie Oliver żyje i ma się dobrze za granicą, obsługując 25 restauracji w innych krajach, w tym w Irlandii.

„Upadek nie pozostawia wiele do świętowania, tylko miejsce na pytania o to, jak można by to zrobić lepiej”.

Oliver ma mówić więcej o upadku sieci restauracji i podnieść pokrywę swojego życia osobistego w jednorazowym dokumencie.

Program Channel 4, prowadzony przez Davinę McCall i zatytułowany 20 Years Of The Naked Chef: Jamie Bares All, obejmie wzloty i upadki swojego życia i jego kampanię na temat kultury żywnościowej kraju

Rząd szkocki nadal ostro sprzeciwia się uprawie GMO

Dobrze słyszeć, że rząd szkocki trzyma głowę i odmawia pokłonu przed pro-GMO Borisa Johnsona – patrz artykuł poniżej.

Johnson ma już za sobą trzy uprawy GM w pierwszych trzech dniach jako premier Wielkiej Brytanii. Ze wszystkich problemów, z którymi boryka się obecnie Wielka Brytania – borykających się z problemami krajowych systemów opieki zdrowotnej, kryzysu opieki społecznej i uporczywego ubóstwa i bezdomności, na początek – dlaczego skupia się na tej nieudanej i niepopularnej technologii w tak niezwykłym stopniu?

Nie szukaj dalej niż fakt, że w ramach Brexitu Wielka Brytania szuka umowy handlowej z USA i Donaldem Trumpem. W dniu 11 czerwca 2019 r. Trump podpisał zarządzenie wykonawcze, w którym nakazał swojej administracji pilne „opracowanie międzynarodowej strategii w celu usunięcia nieuzasadnionych barier handlowych i rozszerzenia rynków produktów biotechnologii rolniczej” za granicą. Johnson po prostu tańczy, przypomina marionetkę, do melodii Trumpa.

Poniższy artykuł zawiera typowe „jutrzejsze dżemy” obiecane przez wzmacniacze agbiotech, takie jak uprawy GM odporne na zarazę, które jeszcze nie istnieją na rynku. Jeśli kiedykolwiek zostaną skomercjalizowane, jest mało prawdopodobne, że okażą się trwałe i zachowają odporność na choroby, ponieważ jest to cecha złożona, której nie można nadać poprzez zmianę jednego lub kilku genów.

Z drugiej strony istnieje wiele roślin nie GM odpornych na choroby konwencjonalne, które są już dostępne. Należą do nich ziemniaki odporne na zarazę, które już wykazały, że są odporne na tę chorobę tak samo jak ziemniaki GM, które zostały wyprodukowane eksperymentalnie, ale nie udowodniono, że działają w prawdziwych warunkach rolniczych. Po co więc podejmować ryzyko związane z inżynierią genetyczną?

W poniższym artykule Achim Dobermann, dyrektor Rothamsted Research, który nawiązał współpracę z korporacjami takimi jak Bayer, Syngenta i Dupont, opowiada się za opartą na cechach regulacją upraw GM. Przykładem tego typu regulacji są systemy amerykańskie i kanadyjskie, które ignorują nieodłączne ryzyko technologii GM i koncentrują się tylko na zamierzonej cechie, którą określa wnioskodawca z branży. Kończy się przekazaniem darmowej przepustki ogromnej większości GMO.

Rothamsted przeprowadza próby polowe upraw genetycznie zmodyfikowanych, dlatego ma żywotny interes w znacznie bardziej luźnym systemie regulacyjnym, który ułatwi wprowadzanie produktów na rynek, prawie na pewno poprzez licencjonowanie ich korporacjom.

Natomiast John Dupré, dyrektor Centrum Badań nad Naukami Przyrodniczymi Uniwersytetu w Exeter, powiedział The Times, że ryzyko zezwolenia na więcej modyfikacji genetycznych musi zostać zbadane. Powiedział: „Podczas gdy pan Johnson ma rację, że istnieją autentyczne i być może ekscytujące możliwości dla genetycznie zmodyfikowanych upraw, jest całkowicie błędne przypuszczać, że należy je„ uwolnić ”od poważnej oceny konsekwencji ich wprowadzenia i regulacji ich użycia. Potrzeba dużo pracy, aby upewnić się, że wywołane zostały tylko pożądane zmiany, a jeszcze trudniej jest mieć pewność, że jedyną konsekwencją jest ta, która była zamierzona. ”

Jednak dla Borisa Johnsona genetycznie zmodyfikowana przyszłość jest złota. W swoim drugim przemówieniu od czasu objęcia stanowiska premiera, przekazanym do Izby Gmin, dał wyzwalające uprawy GM jako przykład nowej „złotej ery”, w której Wielka Brytania wejdzie pod jego zwierzchnictwem. A w weekend, w którym powiedział swoim słuchaczom w Muzeum Nauki i Przemysłu w Manchesterze, że „mogę sobie wyobrazić w przyszłości tego wspaniałego muzeum, będą eksponaty rejestrujące nie tylko przełomowe osiągnięcia w biologii, tutaj w Manchesterze i gdzie indziej, które pozwalają Wielka Brytania przewodzi światu w produkcji genetycznie zmodyfikowanych upraw – ziemniaki odporne na zarazę będą karmić świat.

Powiedział też, że przewidział „pomnik sceptyków i wątpiących, wraz z bioinżynieryjnym papierem jadalnym, z którym zmuszeni byli jeść ich słowa”. Nie wspomniał, że w jego własnym rządzie mogą istnieć „sceptycy i wątpiący”. Dla jednego, Zac Goldmith, którego Johnson właśnie mianował ministrem, i który napisał: „GM nigdy nie zajmował się karmieniem świata ani rozwiązywaniem problemów środowiskowych. Jest i zawsze był o kontroli globalnej gospodarki żywnościowej przez mała garstka gigantycznych korporacji. Nie ma nic złego w kwestionowaniu tego procesu.

Przeczytaj ten artykuł na stronie GMWatch i źródłach dostępu:

https://www.gmwatch.org/en/news/latest-news/19068

Boris Johnson na kursie kolizyjnym z rządem szkockim po tym, jak zasugerował przejście na żywność GM

Nancy Nicolson
Kurier, 27 lipca 2019 r
https://www.thecourier.co.uk/fp/uncategorised/944234/boris-johnson-on-collision-course-with-scots-government-after-hinting-at-move-to-gm-food/

Stanowisko Europy w sprawie modyfikacji genetycznej (GM) i edycji genów (GE) wygląda na to, że zostanie zniesione, jeśli Boris Johnson spełni obietnicę „uwolnienia” brytyjskiego sektora biotechnologii od zasad UE w następstwie Brexitu.

Rząd szkocki nadal ostro sprzeciwia się uprawie genetycznie zmodyfikowanych roślin w otwartym środowisku, aby, jak twierdzi, chronić „czysty zielony status szkockiego sektora spożywczego o wartości 14 miliardów funtów”.

Jednak dwie siły napędowe brytyjskiej nauki rolniczej – w tym James Hutton Institute (JHI) w Invergowrie – zareagowały serdecznie na zamierzony kierunek podróży w pierwszym przemówieniu Johnsona jako premiera.

Dyrektor naukowy Rothamsted, profesor Achim Dobermann, powiedział, że z zadowoleniem przyjął perspektywę bardziej pragmatycznego podejścia do oceny ryzyka upraw GM, podczas gdy dyrektor JHI, profesor Colin Campbell – którego instytut w dużym stopniu opiera się na finansowaniu ze strony rządu szkockiego – powiedział, że GM i GE mają „wielki potencjał „Rozwijać uprawy o odporności biologicznej na patogeny, w tym zarazę ziemniaków.

Prof. Campbell uznał potrzebę uwzględnienia tego, co jest „społecznie akceptowalne” i odzwierciedlenia wrażliwości rynku lokalnego, ale dodał: „JHI jest pionierem nowych sposobów konwencjonalnej hodowli i wykorzystuje GM i GE, aby pomóc zrozumieć, jak to zrobić lepiej.

„Interesuje nas szeroki zakres cech upraw, w tym cechy, które mogą być postrzegane jako cechy dobro publiczne, takie jak zmniejszenie wpływu nawozów, pestycydów i gazów cieplarnianych na środowisko.

„Wdrożenie edycji GM i edycji genów również musi pomóc w rozwiązaniu kryzysu klimatycznego i utraty różnorodności biologicznej, które widzimy na całym świecie. Odporność biologiczna zmniejszyłaby zależność od chemikaliów i potencjalnie zmniejszyłaby zagrożenia środowiskowe często związane z biocydami syntetycznymi. ”

Tymczasem prof. Doberman powiedział, że zamiast powszechnego orzecznictwa we wszystkich technologiach genowych, regulacja upraw GM może być wykonywana w „o wiele bardziej inteligentny” sposób, w tym w oparciu o cechę według cech