Do 12 lutego 2021 do amerykańskiej bazy danych VAERS (CDC) zgłoszono już 653zgony po szczepieniach covid-19 (https://wonder.cdc.gov/controller/datarequest/D8), a do bazy Vigiaccess (Europa/WHO) zgłoszono 922 zgony i 84489 ciężkich powikłań poszczepiennych,włącznie z setkami zachorowań na covid, grypę i zapalenie płuc, zawałami serca, zatorami płuc, udarami mózgu, epilepsjami i innymi poważnymi chorobami (http://www.vigiaccess.org/).
Ponieważ zgłaszanych jest tylko 1-2% wszystkich powikłań, całkowite liczby tych zgonów liczą się prawdopodobnie w dziesiątkach tysięcy i są to tylko wczesne powikłania. Odległe, dewastujące dla zdrowia lub zabójcze pojawią się w ciągu kilku do kilkunastu miesięcy. Już dziś widać, że szczepionki covid-19 są najbardziej szkodliwe ze wszystkich stosowanych, bowiem liczby zgonów po nich w ciągu zaledwie 1,5 miesiąca przewyższają roczne liczby zgonów po wszystkich innych szczepionkach razem wziętych.
WHO przyznaje, że masowe szczepienia covid-19 nie zatrzymają pandemii, i że ich prawdziwym celem jest globalny reset. (https://www.cnbc.com/2020/08/21/who-warns-a-coronavirus-vaccine-alone-will-not-end-pandemic.html).
O pogromach covidowych i szczepiennych w domach opieki dla starszych, niedołężnych osób słyszymy już od jakiegoś czasu.
Teraz niepokojące wieści napływają z Wielkiej Brytanii, gdzie rząd podjął decyzję, by nie leczyć i nie ratować osób mających trudności w uczeniu się. To oznacza skazywanie ich (głównie dzieci i młodzieży) na śmierć, jeśli zachorują. Mamy tu do czynienia z sytuacją, gdzie rząd najpierw wymusza masowe szczepienia dzieci toksycznymi szczepionkami, które okaleczają je neurologiczne i czynią niezdolnymi do uczenia się, a potem je eliminuje, jako „kosztowny balast”.