W Arkansas szkodliwe efekty herbicydu dicamba zatrzymują badania

Kiedy naukowcy tracą swoje wykresy testowe do uszkodzenia dikamby, czy rząd stanowy celowo przymyka oko?

Oto kluczowy artykuł, który mówi ci wszystko, co musisz wiedzieć o tym, co GMO zrobiły dla USA.

WYCIĄG: Ale oprócz obwiniania BASF i Bayer CropScience, największych producentów dicamby, [rolnik Tom] Burnham ma inną teorię, dlaczego szkody są tak złe w tym roku. „Z wiarygodnych źródeł dowiedziałem się, że jeśli chodzi o egzekwowanie tego, jest ono mrugane aż do samego końca z rządu tego państwa.” Hej, nie rób tego, nie egzekwuj tego ”, Burnham powiedział.

W Arkansas szkodliwe efekty herbicydów zatrzymują badania

Daniel Breen
NPR: UAL Public Radio, 29 lipca 2019 r
https://www.ualrpublicradio.org/post/arkansas-herbicides-damaging-effects-bring-research-halt

W przysadzistym, ceglanym budynku położonym wśród około 800 hektarów upraw rzędowych, mieszanka naukowców, lokalnych hodowców i członków zarządu Arkansas Plant przygotowuje się do przyjrzenia się zbyt powszechnie znanemu problemowi.

Będą zwiedzać Wydział Systemowy Uniwersytetu Arkansas w Centrum Badawczo-Rozwojowym Rolnictwa Północno-Wschodniego w Keizer, w pobliżu brzegów rzeki Mississippi. Przewodniczący Zarządu Plant Greg Hay przygotowuje grupę do tego, co zobaczą.

„Znowu chcę podkreślić, że jesteśmy tutaj, aby patrzeć, słuchać i uczyć się. Jedną rzeczą jest widzieć fotografie uszkodzeń dikamby. Inną rzeczą jest zobaczyć ją z pierwszej ręki na skali krajobrazu” – powiedział Hay.

Jason Norsworthy wielokrotnie ostrzegał tę samą grupę o herbicydzie dicamba. Jest stosowany na polach genetycznie zmodyfikowanej bawełny i soi i ma tendencję do powodowania uszkodzeń nie tolerujących upraw. Norsworthy, naukowiec z chwastów z University of Arkansas, twierdzi, że koszt wydziału rolnictwa wynosi około 250 akrów eksperymentów, wartych około 500 000 dolarów.

„Nie zobaczymy dziś żadnych badań w zakresie badań, moich badań. Zaczniemy od przyjrzenia się niektórym działkom hodowlanym, ale jeśli chodzi o badania, wszystkie badania tutaj nie ma”, powiedział Norsworthy .

Zarząd zakładu po raz pierwszy ograniczył wykorzystanie dicamby w 2017 r., Po otrzymaniu tysięcy skarg dotyczących uszkodzeń. W lutym, po tym, jak grupa rolników narzekała, zarząd zagłosował za przesunięciem ostatniej daty prawnej, kiedy dicamba może zostać rozpylona do 25 maja z poprzedniej daty 15 kwietnia.

Gdy dikamba jest mieszana z innymi powszechnie stosowanymi herbicydami, takimi jak RoundUp, jest bardziej prawdopodobne, że odparuje w wysokich temperaturach. Ale krajobraz delty Arkansas stanowi problem zwany „ładowaniem atmosferycznym”.

Podobnie jak sposób, w jaki góry wyłapują zanieczyszczenia w miastach takich jak Los Angeles, opary dikamby, rozpylane w wysokich stężeniach w krótkim czasie, zostają uwięzione w Delcie przez grzbiet Crowleya. Inwersje temperatury, które zwiększają stężenie zanieczyszczeń, również zdarzają się często w Delcie.

To, jak twierdzi Norsworthy, powoduje rozległe obrażenia w gospodarstwach, podczas gdy obrażenia z dryfu będą ograniczone do mniejszego obszaru.

„To właśnie zobaczysz na całej stacji, właśnie tam. Cała stacja będzie wyglądać tak. Niektóre obszary będą gorsze, niektóre obszary mogą być trochę lepsze, jeśli ziarna będą większe. Bardzo jednolite objawy ”- powiedział Norsworthy.

Ale rolnicy uprawiający soję w Arkansas nie mieli najłatwiejszego sezonu, a niektórzy przysięgają na dicambę jako najskuteczniejszy sposób pozbycia się inwazyjnej rośliny zwanej amarantem Palmera lub szarłatu.

Większość nasion soi opuszcza inspekcje grupowe i pokazuje znak towarowy „cupping” wskazujący na uszkodzenie dicamby. Nawet pola uprawiane w ciągu ostatnich 20 dni zaczęły wykazywać oznaki uszkodzeń, co według Norsworthy’ego dowodzi, że sąsiedni plantatorzy naruszyli datę graniczną z 25 maja.

„Od 25 maja mieliśmy objawy na tej fasoli. Nie przestało się rozpryskiwać tutaj, ponieważ gdyby przestali rozpylać, w końcu mielibyśmy dobry wzrost na szczycie tej fasoli. 25 maja. ”

Tom Burnham posadził soję LibertyLink, która nie toleruje dicamba, w swoim gospodarstwie w pobliżu Blytheville, ponieważ ulewne deszcze opóźniły sadzenie po dacie spryskiwania. To okazało się błędem, mówi, ponieważ większość jego plonów wykazuje uszkodzenia.

„To wina firmy. Nie ma co do tego wątpliwości, że mają wadliwy produkt. Mam na myśli, że mają Forda Mustanga, który wysadza w powietrze [gdy ty] wpadasz w plecy, człowieku” – powiedział Burnham.

Ale oprócz obwiniania BASF i Bayer CropScience, największych producentów dikamby, Burnham ma inną teorię, dlaczego szkody są tak złe w tym roku.

„Z wiarygodnych źródeł dowiedziałem się, że jeśli chodzi o egzekwowanie tego, jest ono mrugane aż do samego końca z rządu tego państwa.” Hej, nie rób tego, nie egzekwuj tego ”, Burnham powiedział.

„Idę wyżej niż stanowa Rada Plant, powiem ci to teraz.”

Rolnicy mogą zostać ukarani grzywną w wysokości do 25 000 USD za nielegalne opryski, ale jak dotąd w tym roku spośród 114 domniemanych skarg na dikambę w aktach złożonych do zarządu, 9 spraw, które zostały zamknięte, nie znalazło żadnego naruszenia. Ale Norsworthy mówi, że prawie niemożliwe jest ustalenie, kto jest winny, gdy atmosfera jest pełna dicamby.

„Tak, rozpylają się dookoła.” Czy to stamtąd pochodzi? Czy to stamtąd? Stamtąd? Tak, to pochodzi od nich wszystkich. Nie ma mowy, żeby ktokolwiek wyszedł tutaj i powiedział mi, z czego pochodzą te rzeczy.

Norsworthy twierdzi, że stacja badawcza Keizer nie jest jedyną, która została trafiona dicambą; mówi, że jego odpowiednicy w Iowa i Illinois zgłosili podobne wzorce uszkodzeń. Mówi, że zniszczenia w Keizerze spowodowały utratę wieloletnich eksperymentów, z których część musiała zostać przeniesiona do Fayetteville, która ma znacznie chłodniejszy klimat niż Delta.

Rozmawiając z NPR, przedstawiciele Bayer i BASF powiedzieli, że są świadomi szkód na stanowiskach badawczych (w przypadku BASF, w ich własnym zakładzie w Marion), ale także, że dicamba nie powoduje problemów, jeśli jest właściwie używana.

Po wycieczce hodowca hrabstwa Crittenden Franklin Fogleman, który poprowadził grupę rolników, którzy odebrali datę odcięcia oprysku, pyta przewodniczącego Grega Siana, co zrobi Zarząd fabryki.

„Jedyną rzeczą, na którą moglibyśmy się wszyscy zgodzić… jest to, że brak działania w sprawie planu na rok 2020 jest jedną rzeczą, która może być zła dla każdego producenta” – powiedział Fogleman.

Hay twierdzi, że nie spodziewa się żadnych zmian w przepisach, które pojawią się na kolejnym posiedzeniu zarządu we wrześniu, ale Norsworthy twierdzi, że pomimo licznych poprawek w przepisach dotyczących dikamby, hodowcy i naukowcy wciąż mają problemy z tymi samymi problemami.

„To decyzja Zarządu Plant, co robią, jak idą do przodu, i znowu nie sądzę, by cokolwiek się stało w najbliższym czasie” – powiedział Norsworthy.

„[2017] już minęło, [2018] już minęło, [2019] już minęło, a my nadal jesteśmy tam, gdzie byliśmy na początku”.