Analiza naukowa wykazała, że opinia EFSA w sprawie kukurydzy MON810 firmy Monsanto była niesłuszna i stwierdza, że Komisja UE powinna wycofać zezwolenie na uprawę
W nowym recenzowanym artykule panel GMO Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) jest oskarżony o udzielanie „niskiej jakości porad naukowych” w pozytywnej opinii na temat uprawy w Unii Europejskiej odmiany kukurydzy MONS10 / Monsanto / Bayera MON810 .
Kukurydza jest jedynym GMO zatwierdzonym do uprawy w UE. Na podstawie opinii EFSA Komisja Europejska podjęła decyzję o odnowieniu zezwolenia na uprawę, mimo że 19 państw członkowskich zakazało go na swoich terytoriach, a Parlament Europejski zażądał, aby Komisja wycofała decyzję.
W 2009 r. EFSA wydał opinię, w której stwierdził, że MON810 jest tak samo bezpieczny jak kukurydza niezmodyfikowana genetycznie pod względem potencjalnego wpływu na zdrowie ludzi i zwierząt oraz że stwarza „bardzo niskie” ryzyko niekorzystnych skutków dla organizmów niebędących przedmiotem zwalczania i środowiska.
Jednak wnioski te są kwestionowane w nowej pracy opublikowanej w Environmental Sciences Europe przez naukowiec Veronikę Chvátalová z Uniwersytetu Masaryka w Czechach.
Chvátalová przyjrzała się ocenie ryzyka MON810 przeprowadzonej przez EFSA, koncentrując się na dwóch organizmach niebędących przedmiotem zwalczania, pszczół miodnych i dżdżownic.
Chvátalová stwierdziła, że „EFSA pomija odpowiednie dostępne badania, wybiórczo przytacza informacje, podaje błędy w cytatach, nie uznaje niepewności, nie wzywa do dalszych badań tam, gdzie to konieczne, i nie dokonuje krytycznej interpretacji badań i ich wyników”.
GMWatch zauważa, że chociaż tego rodzaju awarie mogą hipotetycznie wynikać z prostej niekompetencji, w przypadku opinii EFSA na temat MON810 wszystkie mają jeden kierunek: twierdzić, przeciwnie, że MON810 jest bezpieczny. Sugeruje to, że wyniki EFSA nie wynikają tylko z niekompetencji, ale z zamiaru wprowadzenia w błąd opinii publicznej i popierania przez przemysł kwestii bezpieczeństwa GMO.
W jednym przykładzie z oceny ryzyka pszczół miodnych dokonanej przez EFSA Chvátalová stwierdziła, że władze wybiórczo wykorzystywały informacje naukowe w sposób stronniczy. EFSA wspomniała tylko o parametrach, na które nie wpłynęła ekspozycja białka owadobójczego GM w MON810, podczas gdy pominęłał te, na które to białko negatywnie wpłynęło.
W ocenie ryzyka dla dżdżownic Chvátalová stwierdziła, że EFSA zastosował podwójne standardy, krytykując jedynie badanie, które zgłosiło działanie niepożądane, a nie inne badania, które nie zgłosiły skutków ubocznych. EFSA przyjął także opinię dotyczącą przeglądu, w którym skrytykowano metodę badania, mimo że krytyka była nieistotna. Takie stosowanie podwójnych standardów, według Chvátalovej, „nie budzi zaufania do dyscypliny naukowej EFSA”.
Chvátalová stwierdziła, że w przeciwieństwie do uspokajającego wniosku EFSA w sprawie MON810, „zbiór odnośnych dowodów jest niewystarczający, aby wyciągnąć wnioski dotyczące ryzyka” oraz że ocena ryzyka dla środowiska przeprowadzona przez organ była „niepełna”. Doszła do wniosku: „Ogólnie rzecz biorąc, ustalenia wskazują, że wiarygodność informacji naukowej, a zwłaszcza jej wykorzystanie przez panel EFSA GMO, zapewnia porady naukowe niskiej jakości, co jest niezgodne z oświadczeniem misji Urzędu”.
Chvátalová celowała również w dane EFSA dotyczące konfliktu interesów: „Panel GMO, który był odpowiedzialny za wydanie pozytywnego raportu na temat kukurydzy MON810 GM, został skrytykowany za ponad połowę członków mających konflikt interesów”.
Podwójne standardy
Chvátalová nie jest pierwszym naukowcem, który oskarża EFSA o stosowanie nienaukowych podwójnych standardów w kontekście badań nad GMO. W 2012 r. Dr Angelika Hilbeck i dr Hartmut Meyer oskarżyli EFSA o podwójne standardy, odrzucając badanie prowadzone przez prof. GE Séraliniego, które wykazało niepożądane skutki u szczurów karmionych kukurydzą GM i bardzo niskim poziomem herbicydu Roundup, jednocześnie bezkrytycznie akceptując wartość nominalną Monsanto własne badania na tej samej kukurydzy, które wykazały, że jest ona bezpieczna.
Jednak gdy własne kryteria EFSA do oceny badań Séraliniego zostały zastosowane w równym stopniu do badań Monsanto, stwierdzono, że wszystkie badania spełniają lub nie spełniają kryteriów EFSA w porównywalnym stopniu. Dr Hilbeck i Meyer doszli do wniosku: „Odrzucenie tylko jednego z artykułów nie jest zatem naukowo uzasadnione”.
MON810: Historia
Po raz pierwszy zezwolono na uprawę kukurydzy MON810 w UE w 1998 r. Na okres 10 lat. W 2007 r. Monsanto złożyło wniosek o przedłużenie zezwolenia na uprawę, ale kwalifikowana większość państw członkowskich nie mogła zgodzić się na jego przedłużenie. Spór ciągnął się do 2016 r., Kiedy to Komisja Europejska jednostronnie wydała decyzję przedłużającą zezwolenie na uprawę kukurydzy MON810.
Jednak później tego samego roku Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą Komisję do wycofania swojej decyzji. Grupa organizacji pozarządowych zgodziła się.
Chvátalová stwierdza w swoim artykule, że jej badania doprowadziły ją do poparcia żądania Parlamentu i organizacji pozarządowych: „Wyniki te poparłyby wezwanie Komisji Europejskiej do wycofania projektu decyzji wykonawczej dotyczącej przedłużenia zezwolenia na uprawę MON810, zgłoszonego przez Parlament Europejski i organizacje pozarządowe.”
Dziewiętnaście państw członkowskich UE skorzystało z unijnej zasady „opt-out”, aby zapobiegawczo zakazać uprawy kukurydzy MON810 na swoich terytoriach. Hiszpania jest jedynym krajem, który nadal ją rozwija na znaczną skalę, z niewielkim obszarem w Portugalii.
Przeczytaj ten artykuł na stronie GMWatch i uzyskaj dostęp do linków do źródeł:
https://gmwatch.org/en/news/latest-news/19116
Nowy artykuł:
Krytyczna ocena oceny ryzyka środowiskowego przeprowadzonej przez EFSA zmodyfikowanej genetycznie kukurydzy MON810 dla pszczół miodnych i dżdżownic
Veronika Chvátalová
Environmental Sciences Europevolume 31, numer artykułu: 52 (2019)
https://enveurope.springeropen.com/articles/10.1186/s12302-019-0238-5
(otwarty dostęp)
Streszczenie
W Unii Europejskiej (UE) uprawy genetycznie zmodyfikowane (GM) są dopuszczone do uprawy tylko po dokładnej ocenie ryzyka i decyzji Komisji Europejskiej (WE). Centralnym organem naukowym oceniającym zagrożenia związane z żywnością jest Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Ma on na celu zapewnienie wysokiej jakości porad naukowych dla decydentów w UE. Jednak zarówno sposób, w jaki EFSA przeprowadza ocenę ryzyka, jak i niezależność członków panelu poddano konsekwentnej krytyce. W niniejszym dokumencie analizuję część oceny ryzyka dla środowiska w opinii naukowej wydanej przez panel EFSA ds. GMO, a konkretnie wpływ genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy MON810 na pszczoły miodne i dżdżownice. Oceniony dokument EFSA stanowi podstawę naukową nierozstrzygniętego projektu decyzji WE w sprawie odnowienia zezwolenia na legalną uprawę MON810. Oceniam wiarygodność informacji naukowych cytowanych w opinii, wykorzystanie tych informacji przez EFSA oraz wnioski dotyczące bezpieczeństwa wyciągnięte w formie rozszerzonej wzajemnej oceny.
Wyniki
Moje badania wskazują, że badania naukowe cytowane w opinii EFSA w rozdziałach dotyczących możliwego wpływu genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy na pszczoły miodne i dżdżownice pochodzą głównie z wiarygodnych źródeł pod względem autorstwa, wsparcia finansowego i statusu badania. Jednak wiarygodność badań różni się znacznie w odniesieniu do ekologicznego znaczenia eksperymentów. Ponadto zbiór przywoływanych dowodów jest niewystarczający, aby wyciągnąć wnioski dotyczące ryzyka. W związku z tym zidentyfikowano kilka rodzajów niedociągnięć w wykorzystaniu informacji naukowych w ocenie ryzyka, a mianowicie: EFSA pomija odpowiednie dostępne badania, wybiórczo cytuje informacje, podaje cytaty, nie uznaje niepewności, w razie potrzeby nie wzywa do dalszych badań, i nie interpretuje krytycznie badań i ich wyników.
Wnioski
Ogólnie rzecz biorąc, ustalenia wskazują, że wiarygodność informacji naukowych, a zwłaszcza ich wykorzystanie przez panel EFSA GMO, zapewnia porady naukowe niskiej jakości, co jest niezgodne z oświadczeniem misji Urzędu. Moje badania poparłyby apel Parlamentu Europejskiego i organizacji pozarządowych do WE o wycofanie projektu decyzji wykonawczej mającej na celu przedłużenie zezwolenia na uprawę MON810.